Overblog
Editer l'article Suivre ce blog Administration + Créer mon blog
30 octobre 2017 1 30 /10 /octobre /2017 14:14
... Mówił o torturach stosowanych przez policję, inwestycjach uciążliwych dla sąsiedztwa, bezdomności, wsparciu niepełnosprawnych, sytuacji w domach opieki, rozliczeniach z przeszłością (m.in. o drugiej tzw. ustawie dezubekizacyjnej), prawie do sądu i kryzysie migracyjnym.
Rutynowe wystąpienie odbywało się w kontekście nowej kampanii zmierzającej do odwołania Bodnara. Tym razem jej inicjator, poseł narodowców Robert Winnicki, zarzuca rzecznikowi wykorzystanie funkcji „do prowadzenia ideologicznej krucjaty w myśl idei marksizmu kulturowego”. Jaki to „marksizm” – każdy mógł się przekonać słuchając wystąpienia. Pełne było uwag o interwencjach w konkretnych sytuacjach (które Bodnar rozpoznaje w trakcie systematycznych objazdów po kraju), zawsze podbudowanych refleksją nad fundamentalnymi niedomogami Polaków jako wspólnoty obywatelskiej. W dwuletniej pracy obecny rzecznik kładł nacisk na działania lokalne, traktujące poszanowanie godności i podstawowych praw jako budulec prawdziwego obywatelstwa.
Niestety niewielu posłów, zarówno PiS, jak i opozycji, uznało za stosowne, by się o tym przekonać: wystąpienie Bodnara kończyło porządek piątkowych obrad, więc na sali pozostało zaledwie kilku parlamentarzystów. Wcześniej, gdy przyjmowano przez aklamację uchwałę na cześć Narodowych Sił Zbrojnych, ławy były pełne. Ten kontrast świadczy, jakiego rodzaju krucjata na naszych oczach się odbywa. A prawo do weekendu okazało się na razie jedynym skutecznym fundamentem narodowej zgody.  
Komentarze z Tygonika Powszechnego 18.09.2017
Rzecznik Praw Obywatelskich w osobie urzędującego Adama Bodnara jest bowiem persona non grata za skandaliczną wypowiedź, z której się potem wycofał, ale niesmak pozostał. Powiedział je publicznie w TVP: "Musimy pamiętać, że wiele narodów współuczestniczyło w realizowaniu holokaustu. W tym także naród polski". To jest jego samoholokaust polityczny.
Adam Bodnar powiedział prawdę i szkoda jedynie, że zaczął się z niej
potem tłumaczyć. Jeśli to jednostki uczestniczyły w Holocauście, a nie
naród polski, to również jednostki uczestniczyły w ratowaniu Żydów,
a nie naród polski. Nie ma jednego bez drugiego.
Tylko po co komu kategoria narodu, który etycznie za nic
nie odpowiada...
Sołżenicyn tak pisał:"Patriotyzm najbujniej kwitł na tyłach" Wiecznie aktualne. Ideologów z gębą pełną frazesów jest najwięcej.
 
                            JB
Partager cet article
Repost0

commentaires